Pilsko – Babia Góra (Beskid Żywiecki) – wycieczka górska 21-23 listopad 2013

Pilsko

 

Wycieczka górska 21-23 listopad 2013

Trasa Polska

Korbielów – Hala Miziowa – Pilsko, Babia Góra- Markowe Szczawiny – Mędralowa – Przeł. Głuchaczki  – Jaworzyna – Szelust – Korbielów

Trasa Słowacka

Pilsko – Oravske Vesele – Sihelné – Oravska Polhora – Slana Voda – Babia Hora

Uczestnicy

Michał Zawierucha, Przemysław Pietkun

21 listopad 2013

Czwartek 21 listopada 2013 dochodzi godz. 19:15. Spakowany, zwarty i gotowy czekam na Michała. Przyjeżdża, wsiadam i jedziemy do Korbielowa. Parkujemy koło Zajazdu Smrek, małe przygotowanko i ruszamy w stronę Hali Miziowej by potem dalej skierować swoje kroki do starego szałasu pasterskiego mieszczącego się na Hali Górowej. Niestety pogoda nam nie sprzyja – mgła, mżawka później przechodząca w uciążliwy deszczyk.

W końcu docieramy do schroniska na Miziaku i tam też zostajemy – nie ma innej opcji – by następnego dnia ruszyć w pełni sił dalej. Noc prawie że spokojna poza jakimś głośnym incydentem pod naszym pokojem z udziałem kilku wstawionych osobników 😀

22 listopad 2013

Poranek wita nas pięknymi widokami i sprzyjającą pogodą. Posilamy się i gotowi do drogi ruszamy dalej. Cel: Pilsko – najpierw Polskie potem naszych sąsiadów. Na naszym pogoda z widocznością marną, u naszych sąsiadów krasna z przewalającymi się non stop chmurami i mgłą. Gdzieniegdzie pokazują się Tatry Fatra, jezioroko Orawskie.

Pijemy ciepłą i pyszną kawkę i ruszamy zielonym szlakiem w dół do Oravskiego Vesela po drodze mijając Schronisko Pilsko (755m n. p. m.). Dochodzimy do Beskidzkiej ścieżki rowerowej Vavrečka – Oravská Jasenica – Oravské Veselé – Hajka – Sihelne – Biela Farma – Przełęcz Glinne.

My pokonujemy tylko odcinek Oravské Veselé – Hajka – Sihelne, dalej drogą błotnistą i rozjeżdżoną przez pola obok tartaku dochodzimy do Oravskiej Polhory. Następnie kierujemy się w stronę miejscowości Namestovo, po drodzę dociermay do skrzyżowania przy którym stoi znak kierujący w kierunku „Slana Voda 3”.

Kierujemy się do ostatniej „przystani” przed kolejnym głównym szczytem jakim jest Babia Hora. W Chacie Slana Voda zastajemy „slovackich biesiadników”, bardzo o nas „zatroskanych” jak się dowiadują o tym że jeszcze mamy zamiar iść na „Babcie” i dalej do Schroniska Markowe Szczawiny. Najlepszym pkt programu jest zdziwienie jednego z nich, cytuje „K..wa Polacy” 😀 – mamy nadzieję że to był szacunek i podziw w naszym kierunku.

Koło godz. 15:00 zmierzamy w kierunku Diablaka, po drodze mijamy kilka turystycznych wiatek, w jednej z nich wyciągamy kuchenkę turystyczną – zabraną przez Michała – i jemy gorące kubki i zupki chińskie, herbatka, owoce i dalej w drogę. koło godz. 18:50 docieramy na szczyt. Następnie mega trudne zejście na Przełęcz Brona i dalej do Markowych Szczawin.

Noc znowu przebiega w miarę normalnie, przynajmniej jak dla mnie :P, ponieważ Michał –  z powodu imprezy w pokoju obok nie potrafi zasnąć do ok. godz. 03:00.

23 listopad 2013

Pobudka, posiłek i ok. godz. 09:20 ruszamy w stronę Korbielowa czerwonym szlakiem przez Fickowe Rozstaje, Mędralową (Wielki Jałowiec), Przełęcz Głuchaczki zahaczając o pole namiotowe na przełęczy, następnie Jaworzynę, Szelust (Beskid Korbielowski) za którym skręcamy na szlak żółty by nim dojść z powrotem do Korbielowa na parking koło zajazdu Smrek.

Szczęśliwi z wykonanego planu i zdobytych szczytów i doświadczeń, wracamy do domu z nadzieją na kolejny tak wspaniały wypad.

Wielkie dzięki Michał 🙂

PP

Babia Góra

/strong

Ten wpis został opublikowany w kategorii aktualności, kronika - 2013. Dodaj zakładkę do bezpośredniego odnośnika.

Możliwość komentowania jest wyłączona.