Akcja „Sprzątamy Beskidy z PTT” – rejon Hrobaczej Łąki – 8 czerwca 2013 r.

8 czerwca 2013 r. to dzień, który chyba wszyscy dobrze zapamiętamy, ponieważ w ten dzień miała odbyła się ostatnia wycieczka w ramach akcji „Sprzątamy Beskidy z PTT 2013”. Terenem sprzątania szlaków był Beskid Mały, a dokładnie rejon Hrobaczej Łąki.
Szlaki wokół Hrobaczej Łąki sprzątało aż siedem grup wolontariuszy z różnych miejscowości województw śląskiego i małopolskiego. Do podsumowania akcji przyłączyła się pośrednio również pogoda, która po blisko trzy tygodniowej kapryśnej aurze, obdarzyła nas błękitnym niebem, wysoką temperaturą i brakiem opadów atmosferycznych.
Pierwszą grupę stanowiło kilku reprezentantów bielskiego Oddziału PTT wzmocnieni przedstawicielem krakowskiego Oddziału PTT, którzy wyruszyli o godzinie 8.30 z przystanku MZK nr 11 obok kościoła w Straconce szlakiem: Straconka (kościół) – Czupel – Gaiki – Groniczki – Przełęcz u Panienki (czerwony szlak) – Kozy (żółty szlak).
Drugą grupę stanowili inni reprezentanci oddziału PTT w Bielsku Białej, którzy wyruszyli również o godzinie 8.30 z ostatniego przystanku MZK nr 11 następującą trasą: Straconka Zakręt – Przełęcz Przegibek (czarny szlak) – Gaiki (szlak niebieski) – Groniczki – Przełęcz u Panienki (czerwony szlak) – Kozy (żółty szlak).
Obie grupy od Gaików szły już razem, zachęcając do wzięcia czynnego udziału w akcji troje turystów z Bielska-Białej spotkanych na szlaku. Co warte zaznaczenia w akcji sprzątania Beskidów wzięła czynny udział dziennikarka „Kroniki Beskidzkiej” – Magdalena Nycz, która towarzyszyła nam, aż do oficjalnego zakończenia akcji w koziańskim parku.
Trzecią grupą byli członkowie Koła PTT w Kozach, którzy sprzątali trasę Lipnik Kopiec – Przełęcz u Panienki (czarny szlak), następnie schodząc do Źródełka Maryjnego, potem do  drogi pożarowej. Dalej drogą pożarową i skrótem, by wyjść ostatecznie w kamieniołomie. Tam spotkailśmy się z innymi uczestnikami:

grupą czwartą, którzy stanowili także członkowie Koła PTT w Kozach wzmocnieni przez młodzież z SKKT Trzycatek przy LO im. Baczyńskiego w Kozach oraz dzieci ze Szkoły Podstawowej nr 2 w Kozach. Grupa ta  wcześniej wysprzątała okolice koziańskiego kamieniołomu i Wilczego Stawu

oraz szóstą grupą, która wyruszyła niebieskim szlakiem z Porąbki poprzez Bujakowski Groń, aż do kamieniołomu w Kozach  – do grupy tej należeli członkowie i sympatycy Koła PTTK „Beskidek” w Porąbce.

Następnie wszyscy wspólnie udaliśmy się pod koziański platan.

Piąta grupa reprezentowała Oddział PTT w Chrzanowie. Od godzin porannych zmagali się ze śmieciami na trasie Porąbka Zapora – Zasolnica – Bujakowski Groń – Hrobacza Łąka – Przełęcz u Panienki (czerwony szlak) – Kozy (żółty szlak).

Siódmą grupę można nazywano krótko: Diablakami. Należeli do niej członkowie Koła Miłośników Beskidów ze Szkoły Podstawowej nr 18 w Dąbrowie Górniczej. Wyruszyli oni o godzinie 9.00 z Żarnówki Dużej i wędrowali żółtym szlakiem przez Hrobaczą Łąkę, Przełęcz u Panienki, aż do Kóz.

Sprzątnięto 37 km szlaków. Udział wzięło 63 wolontariuszy. Zebrano łącznie 1500 litrów śmieci, czym ustalono nowy, smutny co prawda, rekord w ilości zebranych w ciągu jednego dnia odpadów zalegających na górskich szlakach. Śmieciem dnia został gustowny, metalowy stelaż z białymi kółkami, który służył pewnie do ciągnięcia na nim po górskich szlakach ciężkiej torby lub walizki.
Spotkanie wszystkich grup nastąpiło po godzinie 14.00 w Parku w Kozach. Tam w cieniu platana, sławnego w całej Europie i zapewne w wielu miejscach na świecie, nastąpiło oficjalne i uroczyste podsumowanie akcji „Sprzątamy Beskidy 2013”. Na początku wszystkim uczestnikom zostało zaproponowanych kilka konkursów: na rozpoznanie tropów zwierząt, na rzut śmieciem do kosza, na hasło lub wiersz promujący akcję, na udowodnienie tężyzny fizycznej w ściskaniu rosyjskiego ustrojstwa, na najszybsze wysłanie sms-a do prowadzącego. Uczestnicy otrzymali atrakcyjne nagrody rzeczowe. A wszystko to przygotowane przez członków Koła PTT w Kozach.
Następnie prezes Zarządu Głównego PTT Szymon Baron wraz z pomysłodawcą i koordynatorem akcji Tomaszem Węgrzynem dokonali oficjalnego podsumowania wszystkich, dziesięciu tegorocznych wycieczek. Okazało się, że we wszystkich tych wycieczkach wzięło udział ponad 200 wolontariuszy, z których znaczna część brała udział w więcej niż jednej wycieczce. Z górskich szlaków zebrano łącznie przerażającą liczbę 8620 litrów śmieci. Wręczono następnie pamiątkowe dyplomy dla wszystkich osób, które wzięły udział w tegorocznej akcji, wykonano pamiątkowe zdjęcie obecnych na tle przepięknego, dwustuletniego platana w pałacowym parku. Następnie po pożegnaniach, wróciliśmy do swoich domów.

Nie oznacza to jednak końca akcji sprzątania Beskidów. Mogę uchylić rąbka tajemnicy i napisać, że przyszłoroczna edycja akcji „Sprzątamy Beskidy z PTT 2014” będzie miała nową, atrakcyjną formułę, która nie tylko zachęci po ponownego udziału ekipy biorące już udział w tegorocznych wycieczkach, lecz także zwróci uwagę oraz przyciągnie nowych uczestników, partnerów, czy nawet sponsorów.

Już teraz zachęcamy i zapraszamy do aktywnego wzięcia w przyszłorocznym „Sprzątaniu Beskidów z PTT 2014”.

Norbert Owczarek, PP
.

uroczyste zakończenie akcji pod koziańskim platanem

Ten wpis został opublikowany w kategorii aktualności. Dodaj zakładkę do bezpośredniego odnośnika.

Możliwość komentowania jest wyłączona.